Zamknąłem drzwi od pokoju, usiadłem przy biurku włączyłem komputer otworzyłem program do tworzenia muzyki Fruity Loops założyłem słuchawki zacząłem tworzyć. Przez lata komponowałem muzykę, na dzień dzisiejszy jest to potężny zbiór, gdy słucham ich teraz, to tak jakbym otwierał kilku letnie whisky. Niektóre z nich są słabe a niektóre wybrzmiewają starym undergroundowym brzmieniem, są takie które brzmią ponadczasowo szczerze mówiąc przez ten czas nabrały wartości. Powszechna dostępność internetu daje większą i szybsza możliwość rozwoju dla początkujących raperów wachlarz możliwości jest ogromny. Nigdy nie byłem skłony do nagrywania wokalu na bitach które były wielokrotnie używane przez innych raperów. YouTube oferuje nieskończoną ilość podkładów muzycznych podzielonych na różne kategorie, na pewnym etapie mojego życia wciągnąłem się w ten wir. Młodsze pokolenie szkoliło się w ten sposób, co prawda nie którzy tworzyli swoje bity, jednak większość jest zbudowana w takiej formie. Zdania są podzielone. Nagrałem 3 solowe produkcję, pojedyncze gościnne utwory, 5 w grupie w tym 2 zrealizowane na bitach z YouTube. Produkcja „CZERSKIE PODZIEMIE HUMOR&SKAJA” i „5 EP MARINS&HUMOR”. W tym roku pracuję nad 4 solówką, zrobiłem plan podkłady mam z internetu i…? Nagrywam rymy do jednego z nich brzmi świetnie ale czegoś mi brakuje, zrozumiałem że nie mam możliwość modyfikacji dźwięku. Muszę się dostosować do tego co jest mi narzucone, nie cierpię tego tym bardziej jak sam tworzę. Dało mi to do myślenia, postanowiłem zmienić strategię i nagrywać na moich podkładach. Takiego mnie poznaliście i taki zostanę.
