Legendy będą żyć wiecznie, dopóki będziemy o nich pamiętać. Lubię książki, choć w szkole podstawowej nie byłem ich sympatykiem. Pierwsza w życiu którą kupiłem (2003) była to Autobiografia pt: Życie i śmierć Tupaca Shakura. Dla mnie to był niesamowity gość, choć od jego śmierci mija już 24 lata jego dziedzictwo nadal trwa, a muzyka jest ponad czasowa. Czytałem różne jego książki, wiersze oglądałem filmy, i tak naprawdę, nauczyłem się doceniać mocniej życie, dawać od siebie taką prawdziwość. Życie jest zbyt kruche i zaskakujące, dlatego trzeba wykorzystywać czas który jest nam dany. Tupac walczył, mówił otwarcie, nie udawał i miał przed sobą świetlaną przyszłość która skończyła się zbyt wcześnie. Doceniajmy proste chwile.