Ahoj kamraci STOP Dziennik okrętowy STOP Kompas wiruje dookoła STOP Ląd jest stabilny STOP Słońce wcześnie pokazało się na horyzoncie STOP Morze nocą miało wzburzone fale STOP Czas jest zawsze potrzebny, pośpiech skraca drogę STOP Młodszy kamrat nabiera pewności siebie STOP Od gniewu wody do spokojnej ciszy STOP Bezczynność nigdy nie może wejść w grę, choć trzeba odpocząć STOP Najlepsze jest nie znane, nieosiągalne, tajemnicze STOP Ahoj kamraci!