W Sztokholmie moje malarstwo eksplodowało. Po pracy wracałem do hotelu roboczego, przyrządziłem obiad a potem rysowałem nawet do 4 rysunków dziennie. Poznałem dużo osób, dzięki czemu dużo osób posiada moje prace w różnych zakątkach Polski. Zwiedzałem stolice Szwecji, najbardziej moją uwagę przykuła architektura miasta, połączenie nowoczesności z klasyką. To prawdziwa uczta dla oczu, napełniłem duszę od środka i wylałem na zewnątrz. Poczułem powołanie pastele olejne pozwoliły wyzwolić to uczucie. Praca powyższa powstała w Sztokholmie (STHLM) 2014r